DIY · handmade · kobieta · lifestyle · pasja · shabby chic

Shabby chic, czyli przedmioty z duszą.

Przez ostatnie kilka tygodni, zmuszona byłam zostać w domu. Przyznam, że udało mi się odpocząć i naładować baterie , które przez ostatnie miesiące były już mocno wyczerpane. Zaczęłam wymyślać sobie różne zajęcia. Umyłam okna i kto mnie zna wie, że jak Pękalska myje okna, to coś jest na rzeczy 😀 Upiekłam nawet kilka ciast, które wyszły wyśmienicie (ostatnio stałam się mało skromna, ale jak coś jest dobre, to dlaczego mam się nie pochwalić 🙂 ). Ale wolnego czasu miałam dość dużo i szukałam sobie coraz to nowszych zajęć i inspiracji, żeby nie oszaleć z nudów.

Szperając w czeluściach internetu, natknęłam się na przerabiane meble w stylu Shabby Chic. Shabby, oznacza stary, zniszczony, zdarty, a Chic, oznacza szyk, czyli w skrócie Stary Szyk. Prekursorką tego stylu, jest projektantka Rachel Ashwell i to dzięki Jej pomysłom, do dekoracji wnętrz, używa się starych lub specjalnie postarzanych mebli. Kolory, które dominują w tym szyku, to wyblakłe żółcienie, akwarelowe błękity czy pudrowy róż, a także brązy, wypłowiałe szarości i czernie.

Meble czy dodatki w stylu Shabby Chic, muszą wyglądać tak jakby bardzo stare, podrapane, poprzecierane i popękane. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś na strychu w domu swojej Babci. Otwierasz drzwi, a tam stoją stare krzesła, komody, kredensy, lustra i ramy na zdjęcia. Wszystko to czeka tylko, by wykazać się kreatywnością i tchnąć trochę życia, w te nadszarpnięte upływającym czasem przedmioty.

Zerknęłam na swoją półkę, i mój wzrok zatrzymał się na starej skrzynce na biżuterię. Miała nieciekawy kolor, w tonacji brązu. Pomyślałam, że fajnie by było przerobić ją na stary styl.

DSC_0541

Szybko wybrałam się do sklepu  i kupiłam :

DSC_0547
dwie puszki farby kredowej do mebli, w kolorze antycznej bieli i grafitowym
DSC_0551
papier ścierny i mały pędzelek
DSC_0554
świeczki

Skrzynkę najpierw wyczyściłam wilgotną ściereczką, potem poprzecierałam w kilku miejscach papierem ściernym żeby zdrapać lakier, następnie pomalowałam całą na kolor grafitowy. Kiedy wyschła, kawałkiem świeczki, porządnie posmarowałam krawędzie i ściany skrzynki, szczególnie tam, gdzie mają być przetarcia, dla lepszego efektu. Potem skrzynkę pomalowałam na biało i poprzecierałam drobnoziarnistym papierem ściernym.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Muszę przyznać ( znowu nieskromnie, ale wybacz dumna z siebie jestem 🙂 ), że z efektów jestem całkiem zadowolona. Skrzynka wygląda jak z minionej epoki, taka, która kryje w sobie niesamowite sekrety. Zanim skończyłam przerabiać moje pudełko na biżuterię, zaczęłam malować też starą szafę, która stoi przy drzwiach wejściowych do mojego domu. Córka schodząc rano na śniadanie, skwitowała krótko: Jezus Maria, teraz będziesz cały dom przerabiać?! Kto to wie, może odkryłam w sobie nowy talent 🙂

DSC_0666

 

 

DSC_0667

 

 

DSC_0693

 

DSC_0694

 

DSC_0696

 

DSC_0699

 

DSC_0698

 

Inspiracje czerpałam ze strony zrobiszsam.pl

22 myśli w temacie “Shabby chic, czyli przedmioty z duszą.

  1. Super sprawa, stare rzeczy mają duszę, taka odmiana każdemu jest potrzebna. Łatwo można zrobić to samemu i przy tym jaka satysfakcja:D Natchnęłaś mnie do zrobienia czegoś artystycznego 😀 Pozdrawiam

    Polubione przez 2 ludzi

Dodaj komentarz